Podróże, podróże, podróże? Chyba każdy lubi poznawać nowe miejsca. My zawędrowaliśmy wraz z grupą TRZASK aż do Indii. Wprawdzie była to podróż wirtualna, ale równie bardzo ciekawa.  W czasie godzinnego spotkania z podróżnikiem odwiedziliśmy wiele ciekawych miejsc  np.  Pałac Wiatrów w Dżajpurze, podziwialiśmy Himalaje oraz Pustynię Thar.  Zobaczyliśmy także jeden z siedmiu nowych cudów świata Tadż Mahal - mauzoleum wzniesione przez indyjskiego cesarza Szahdżahana z dynastii Wielkich Mogołów, na pamiątkę przedwcześnie zmarłej, ukochanej żony. Na ulicach indyjskich miast widzieliśmy ?Święte krowy?. Święte krowy to termin używany dla określenia specjalnego statusu krowy w Indiach. Zgodnie z hinduistycznymi pismami świętymi, krowa powinna być traktowana jako jedna z wielu matek człowieka, gdyż jako dawczyni mleka staje się jego karmicielką. Największym zaskoczeniem była Świątynia Karni Mata. Aby do niej wejść należy zdjąć buty i zostawić. Nazywana jest świątynią szczurów, gdyż żyje w niej ogromna ilość tych zwierząt. Szczury są w świątyni Karni Mata czczone jako święte zwierzęta, a przypadkowe (lub nie) zabicie któregoś z nich skutkuje koniecznością ufundowania całkowicie złotego lub srebrnego posągu tego zwierzęcia. Podczas spotkania zobaczyliśmy także tradycyjny strój kobiecy ? sari, czyli kilkumetrowy pas tkaniny, który można założyć na wiele sposobów.  Niektóre uczennice miały możliwość jego założenia. Zabawnym okazało się ubranie męskiego stroju ? dothi, czyli kawałka materiału o długości 4-5 m i około 1 m szerokości, który trzeba odpowiednio upiąć w pasie. Przypominało to założonego pampersa.

Niestety spotkanie minęło szybko, a było tak ciekawe, że nikomu nie chciało się wracać do szkolnej codzienności. Będziemy teraz z niecierpliwością czekać na kolejne.

<GALERIA>